Reklama
Newsletter

Archives
02
Jul
16

Wreszcie poszłam 😀 6 lat mi to zajęło, ale wybrałam się xD Marsz był bardzo fajny, szczególnie podobał mi się chór potępieńczych jęknięć 😛 Początkowo robiłam wczójkę w zombie, a potem to już nawet nie musiałam udawać śmiesznego chodzenia, bo mi coś w biodrze strzeliło i śmiesznie szłam i bez udawania 😛 Marcin oczywiście pykał foty komórką, oto wrzucam kilka.

 

króliczek był mój ulubiony 😀

Za rok planuję mega mroczną charakteryzację z fabułą i w ogóle 😉 (Może stylizacja na Michonne ;)?)