W niedzielę będę na Komiksowej Warszawie, mam plan sobie posiedzieć na stoisku Yatty jakoś od 15.00 i prawdopodobnie będę z Kiciputkiem.
Natomiast w kolejny weekend
Będę tam mieć panel o 13.00 w sobotę, a potem będę sobie siedzieć na stoisku Gindie i tam jakiś mój stuff mają mieć na sprzedaż czy coś.
A teraz idę oddać się eksperymentom – testuję na sobie ile lodów trzeba zjeść aby wyleczyć migrenę. Przypuszczam, że całe mnóstwo, ale się nie poddaję.
Ślimag