Reklama
Newsletter

Archives
14
Aug
35

Jak na teraz na przykład znudziło mi się jedzenie. I nie jem. Patologia 😀

Zaczynam mieć fantazje o udaniu się do jakiegoś klasztoru szaolin na parę lat, albo na pełne szkolenie marines. Może im udałoby się tchnąć we mnie jakieś minimum samodyscypliny i jakoś ogarnęłabym się. Ja wiem, że pewnie nie daliby rady, ale pofantazjować można 😉