Co roku marzyło mi się mieć jakąś fajną ofertę walentynkową, ale nagle orientowałam się, że jest połowa lutego / w ogóle marzec i że jest za późno ;v; Ale tym razem – ogarnęłam, wee.
Tak więc będą:
kartki / pocztówki walentynkowe na moim sklepie, dla tych, którzy chcą powiedzieć “podobasz mi się” i “zasługuję na zakaz zbliżania się do ciebie” jednocześnie
taka naklejka też jest,
będą też naklejki dla osób, które mają mniej romantyczne podejście do walentynek tu i tu
oraz kubki 😀 tu
i tu 🙂
Zacieszam 🙂
W ostatni poniedziałek był tak zwany blue monday, podobno najbardziej depresyjny dzień w roku :O Z tej okazji zostałam poproszona, jak wielu innych komiksiarzy, o zrobienie pokrzepiającego komiksu na ten czas. No i jak pokrzepiający, to pomyślałam o wsparciu, a jak o wsparciu, to o mądrym wsparciu, a jak o mądrym wsparciu, to o tym wszystkich bułach czerstwych w swym podświadomym postanowieniu komplikowania sobie życia na siłę 😀 Wyszedł z tego komiks o takich-sobie właściwościach krzepiących, hm.
Tak czy inaczej możecie sobie obczajać #blueweek na fejsie, przez tydzień komiksiarze kontra smuteczki, kurde.
Zrobiłabym ten odcinek wczoraj, ale byłam nieprzytomna.