Ok, wiedziałam, że ten dzień nastąpi prędzej czy później. Nastąpił dziś. Stało się. MAM TAKI BURDEL NA BIURKU, ŻE NIE MOGĘ ZNALEŹĆ TABLETU. Macie pierwszy w historii Chatki odcinek nieodpicowany komputerowo, text wstawiłam w paintcie 😀 Jest mi teraz tak hardkorowo i alternatywnie, że nie śni się Wam nawet, jak bardzo…
A odcinek wstawiam dziś, bo jutro kompa nie uświadczę :/ zło….