Reklama
Newsletter

Archives
01
Jan
42

Miałam robić jakieś podsumowanie roku, więc jebłam sobie i Marcinowi portret w kolorze – tak jak wyglądamy w tzw. rzeczywistości. (Czytam trzeci raz to zdanie co napisałam i dochodzę do wniosku, że aż ocieka sensem.)