Z pozdrowieniami dla Łukasza T., który udoskonalił ten odcinek 😉
Dziś się czuję jakbym Wam sen opisywała, ale to nie był sen.
Można powiedzieć, że trauma, ale taka… dobra trauma. Słownik patologii poszerzony 😉
Jutro zaczynam pracę na etat. Módlcie się za mą duszę.
Angielski i gramatyka są nawiązaniem do Consueli z Family Guy, gdyby ktoś się nie połapał 😉