W ostatni poniedziałek był tak zwany blue monday, podobno najbardziej depresyjny dzień w roku :O Z tej okazji zostałam poproszona, jak wielu innych komiksiarzy, o zrobienie pokrzepiającego komiksu na ten czas. No i jak pokrzepiający, to pomyślałam o wsparciu, a jak o wsparciu, to o mądrym wsparciu, a jak o mądrym wsparciu, to o tym wszystkich bułach czerstwych w swym podświadomym postanowieniu komplikowania sobie życia na siłę 😀 Wyszedł z tego komiks o takich-sobie właściwościach krzepiących, hm.
Tak czy inaczej możecie sobie obczajać #blueweek na fejsie, przez tydzień komiksiarze kontra smuteczki, kurde.