
Jest to jakaś mutacja od “jesteś głodny?” “tak” “zajebiście, to mi też zrób”.

PS. drodzy grammar nazi od “tę trójkę” – zechciejcie proszę zauważyć, że w pierwszym kadrze jest napisane poprawnie i z kulturą “poproszę”. Po dialogu o degeneracji młodzieży jest napisane niepoprawnie i bez kultury “daj pan”. To jest taki zabieg artystyczny, że młodzież stacza się w oczach. No.
Ci, co czytali “Ślimacze” wiedzą, że czasem sobie lubię napisać naprawdę kijowy wiersz biały i nazywać go haiku. W ramach pogłębienia tej obrazoburczej praktyki nazwałam ten gatunek haiq. Niektórzy nawet maile pisali, że chcą więcej. No to zrobiłam, whahaha khe ha!
