Czy to znowu tzw. temat zastępczy? Jeśli tak to co wtedy? Bo wyciąganie tematu jak rząd chce coś przykryć jest, jak sądzę, irytujące dla płodosceptyków i płodoentuzjastów tak samo. Więc co zrobić, żeby rządzący przestali tak robić?
Ostatnio nic za bardzo nie robię i szydełko to szczyt mojej produktywności Jakby ktoś chciał być na bieżąco z szydełkowymi stworkami to wrzucam na facebook na chatolandia grupa wyparcia.
Poza tym na WOŚP wystawiłam magiczną skajpową przygodę szydełkową z moim tutorialowaniem jak zrobić grzybka ;D
Wymyśliłam jak w duchu zdrowej, polskiej, rządowej efektywności powstrzymać saneczkowych wywrotowców. Należy zaangażować bardzo dużo policji, dać jej suszarki do włosów i puścić na górki aby rozpuścili śnieg. W ramach wynagrodzenia za ten pomysł zgodzę się na skromny 1% tego co zarobi szwagier ministra, który ma sklep z suszarkami.