Reklama
Newsletter

Archives
05
Sep
0

Co ja wczoraj odwaliłam…

No więc leżę sobie u dentysty, który pracowicie zdejmuje mi kamień z zębów.

Leżę tak i myślę: czy aby DTPowiec nie popsuł tej rzeczy w kalendarzu? Muszę napisać do wydawcy tak szybko jak tylko będę mogła, bo to już miało iść do druku.

Tak zrobiłam, zerwałam się i pisałam najszybciej jak mogłam.

Czyli na fotelu dentystycznym między piaskowaniem a fluoryzacją, płucząc paszczę z krwi. 

Nie byłam psychicznie gotowa na taki poziom bycia kobietą sukcesu ._. 

No więc niedługo ruszy preorder, więc jeśli ktoś chce mnie wesprzeć w rehabilitacji portfela po zębowych przygodach to może np. kupić kalendarz (jeśli się uda to będę mieć już tego trochę na coperniconie :O) albo rzucić groszem na patronite/chatolandia.

 

kalkal