Tak naprawdę aż tak źle nie jest, ale mama zainspirowała ten wpis ;D

Jak mnie natchnie to zrobię pełniejsze sprawozdanie z podróży 😉

Jak być może część z Was się zorientowała, biorę udział w akcji w stylu “blogerki kontra rak szyjki macicy”. Ponieważ sama mam rozbrykaną macicę (ale nie raka, więc pół biedy) to temat jest mi szczególnie bliski. No to jadę z takim komiksem, a BBE będzie jutro.

jeśli kogoś zafascynowała ta zagadka może sobie pogłębić swoją wiedzę na ten temat na przykład pod adresem http://koalicjarsm.pl/baza-wiedzy.html i przy okazji pyknąć takie poparcie koalicji http://koalicjarsm.pl/wesprzyj-nas.html . A tu na przykład jest opcja sobie pyknąć ankietę i sprawdzić swoją wiedzę, jak tacy mundrzy jesteście, o 🙂

(a z obrazka tru story btw)

Miały być dziś dwa odcinki ale starczyła pary tylko na jeden. Musicie z tym żyć jako i ja muszę.

Tak w ogóle to Marcin miał urodziny i spędził je zaklejając paczki i płacząc

Ból istnienia na 1200%, bardzo ciężki 3 dni.